Linkowanie nowych domen
Filtry to jest coś takiego, kiedy nachodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Bardzo łatwo w niego wpaść, ale wyjść strasznie ciężko. Jakiś czas temu wpadłem w filtr ;).
Słowem wstępu
Na początku sierpnia do sieci puściłem stronkę o horoskopach, która będzie mi służyć jako zaplecze. Optymalizacja, przyjazne linki, czysty HTML. Wszystko szło gładko. Po około półtora tygodniu strona wylądowała w pierwszej 10tce pod dość łatwe hasło – horoskop urodzeniowy. Zachciało mnie się być na pierwszym miejscu. Dorzuciłem trochę linków (jak się okazało później za dużo) i stronka poleciała na wszystkie pozycje 300 pozycji z dół. Początkowo myślałem, że to jest czkawka Google. Nie pierwszy raz takie sytuacje miałem. Trwało to często do 4-5 dni. Trwa to już około 3 tygodni.
Co ciekawe, gdy dorzuciłem kilka nowych linków – strona szła jeszcze bardziej w dół. Gdy linków nie przybywało, powoli pięła się do góry.
Na dzień dzisiejszy jestem na 91 pozycji.
Jak wyjść z tego?
Ten filtr jest przyczyną, jak się dobrze domyślam, zbyt mocnego lub szybkiego linkowania domeny. Teraz aby wyjść z tego mam dwa wyjścia: linkować dalej lub najzwyczajniej w świecie czekać. Ze względu na tymczasowy brak czasu jestem zmuszony czekać. Na pewno będę informował na blogu o tym kiedy domena wróci do stanu "normalnego".
Wiele osób mówi, że najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest dalsze linkowanie.
Sposób na konkurencję?
Nie byłbym sobą, gdybym nie napisał jak to wykorzystać w niecnych celach. Jeszcze jakieś dwa miesiące temu, można było w dość prosty sposób sprawdzić kiedy została zarejestrowana domena. Po przekrętach w NASKu jakie się ostatnio działy z "przejmowaniem" domen, taka opcja została ukryta i jest możliwa do sprawdzenia u rejestratora, w którym została zarejestrowana. Osobiście uważam, że wyeliminowanie konkurencji z nową domenę będzie ciężkie. Zanim nowa domena pojawi się w wynikach Google trochę czasu to zajmie. Chyba, że będzie to jakiś pozycjoner, który przesadzi z linkami (nie życzę tego nikomu).
Można próbować szukać "nowych" konkurencji, ale to zadanie bardziej dla wytrwałych.
Komentarze 25
Cześć.
Miałem (mam) taką samą sytuację - nowa domena i zbyt szybkie linkowanie. Generalnie błędem było wejście w system i zdobycie 800 linków dla nowej domeny. Odradzam. Teraz albo w ogóle mnie nie ma w indeksie na określone frazy (linkowane), albo jestem koło 200 pozycji. System wywaliłem, linkuję powoli i czekam...
Powodzenia.
Witam :)
świetna strona, znalazłem już kilka przydatnych informacji
a teraz odnośnie tego wpisu. Kiedyś z ciekawości wpisałem swoje imię i nazwisko w googlach i moja strona była na pierwszym miejscu. Teraz strasznie spadła, podejrzewam że właśnie "podałem" zbyt dużo linków (w krótkim czasie, z jednej strony) - to znaczy prowadziłem dyskusję na jednym blogu i mam chyba 7 wpisów ale z inną etykietą (nie imię i nazwisko). Czy to "przejdzie" ?
Pozdrawiam
Witam
Mam ten sam problem z pierwszej 10 spadłem na 600 do 800 na kilka słów.
A mój koleś walnął na raz kilka tysięcy katalogów "P'aderem" i wylądował na pierwszym miejscu ..... grrrrrrr
Webspider - widocznie miał dużo szczęscia...
Na początek wiadomo - linki stałe i to też delikatnie.
Potem jak domena nabierze zaufania Googli można trochę poeksperymentować.
Sądzę, że na takie coś wrażliwe są przede wszystkim nowe domeny. Do mojego bloga po założeniu pojawiło się jednocześnie parę tysięcy linków (stopki z forów, liczę tylko bez nofollow oczywiście) z rezultatem pozytywnym, a nie negatywnym. Ale sama domena stała, chociaż bez bloga, już ze dwa lata wcześniej i dawno była zindeksowana.
Ja teraz właśnie zacząłem pozycjonować nową domenę emiliakarpacz .pl na "pokoje karpacz".
Strona jest już na 9 miejscu, ale dodałem tylko kilka linków (max 10) i na razie nic nie robię, bo nie chcę właśnie przesadzić i wylecieć całkowicie z wyników
@ziuber
chłopie, z taką optymalizacją strony i tak pniesz się szybko -> link do screena z wymysłami ze strony którą pozycjonujesz -> http://files.getdropbox.com/u/243561/karpacz.jpg
czy jest jakaś metoda na uniknięcie wpadnięcia w filtr bo nowe domeny też się przecież pozycjonuje. Problem tkwi w tym że nie wiadomo na ile mozna sobie pozwolić są strony które od razu wpadają na dore wyniki w wyszukiwaniu są nowe i po prostu trzymają się w wynikach. Są też strony działające od lat mające kilka kilkanaście dobrych BL ek i stoją na którejś z koleji stron w wynikach. Są na pewno wiele bardziej wartościowe ale google tego nie łapie.
No właśnie popieram pytanie przedmówcy czy ktoś wie jaki jest limit dodawania linków ?? albo artykółów do precli ?? bo osobiście mam stronę która po 3 latach została przebudowana i po lekkiej optymalizacji są już niezłe miejsca na wybrane słowa. Pytanie teraz czy mogę już zacząć ją pozycjonować czy należy z tym jeszcze poczekać.
Jak można sprawdzić czy moja strona ma filtr ? Opowiem krótko mój przypadek. Mialem sobie domene jakies 2-3 lata, byłem pierwszy w gogole pod danymi słowami kluczowymi a nie były to popularne frazy w połączeniu. Potem pojawił sie ktoś kto skopiował moje znaczniki META jak leci od poczatku źródła po sam moja strona spadła na niewidoczne miejsce a teraz po jakimś już roku czasu stoje w miejscu na 4 i 5 stronie co mnie nie zadowala. Moe ktoś mógłby mnie naprowadzic czemu tak sie stało ?... powiem tylko tyle ze obecnie nowa strona ktora zajeła miejsce mojej jest dosyc nowa i w flashu co ogranicza jej pole dziłania wiec zupełnie nie rozumiem o co chodzi ...
Czy bezpiecznie dodawać 1 link dziennie dla nowej domeny ?
albo 2 :)
Witam
Bardzo przydatne notki zamieszczasz na blogu, aktualnie biorę udział w konkursie Google Online Marketing Challenge i zaczynam swoją przygodę z pozycjonowaniem i Twój blog będzie często odwiedzany w celu zasięgnięcia informacji jak wy-pozycjonować mojego bloga, bo to jest pewna część mojego i moich kolegów z grupy na zaliczenie i trzeba jakoś to wszystko zaliczkować..
Pozdrawiam
a co jeśli ja będę nieuczciwy i konkurencji dorzuce kilka tys linków w dzień może dwa? Nie sądzę, żeby takie coś miał aż taki negatywny skutek, za łątwo można by pozbywać sie konkurencji.
Dość ciekawy ten cały blog.
Stawiając dopiero co ( Strona ma z ~2miesiace) stronę ( 1 w życiu ) też miałem wątpliwości, aby nie za dużo linków, no ale jak ręcznie dodajesz ile 1 dnia wrzucisz, lub co 2 dzień ?
Dodając do tego że link musi być zaakceptowany (wpis) i zindeksowany samo wszystko rozkłada się w czasie.
Najważniejszy jest umiar 10 wpisów na dzień lub co drugi dzień gdy nie są od razu umieszczane i zindeksowane uważam że jest całkowicie bezpieczne.
Z braku czasu nieraz na 2 - 3 dni dodam tylko 1 link, więc wszystko uważam rozciąga się w czasie.
Myślałem nad SWL, ale obawa przed możliwym złym wpływem na razie mnie zniechęca i sam walczę.
Jak dla mnie bomba- dzieki
Trzeba ostrożnie linkować. Przesada szybko kończy się źle
Jak dla mnie bomba- dzieki
Trzeba ostrożnie linkować. Przesada szybko kończy się źle
Ile ja już razy przerabiałem filtry na stronach moich i klientów ... szkoda gadać
Ale do dziś nie potrafię wyciągnąć z filtra strony pewnej firmy której domena od 3 lat nie znajduje się na żadną frazę w TOP10... na żadną nawet po wpisaniu adresu strony wyświetlają się wpisy w katalogach ale sama strona jest na 3 stronie wyników wyszukiwania.
Najlepsze jest to że strona wiele razy była zgłaszana do ponownego rozpatrzenia przez Google i nic.
A czy nie lepiej zrobić przekierowanie 301 na nową domenę? Tylko wtedy zastanawiam się co będzie z artykułami i linkami jakie pozyskaliśmy dla zafiltrowanej domeny. Shpyo jakieś uwagi lub doświadczenia w tej kwestii?
Dodawanie jednego linka dziennie przypomina mi pracę w kopalni
Ciekawa historia. Warto się czasami nad tym zastanowić podczas linkowania.
Google nie ma dostępu do bazy danych forum, gdzie zapisane jest Twoje IP, czy e-mail. Jeśli chodzi o te same nazwy kont, równie dobrze mogą to być fora, gdzie znajdują się Twoi klienci, a Ty działasz na oficjalnym koncie firmy, z linkiem do Twojej firmy, gdzie dodatkowo prowadzisz dyskusje z klientem. Nie widzę powodu, dla którego Google miałoby Cię w tym wypadku ukarać. Ja jednak dodatkowo zróżnicowałbym linki o inne konta oraz inne źródła, nie tylko fora. Zależy jeszcze jak będziesz linkował. Jak zrobisz z tych kont po 10 postów z anchorem na dokładne słowo kluczowe, to wtedy może sie to dla Ciebie źle skończyć :D. Jak będziesz robił to w miarę naturalnie, z głową to powinno być ok.
Witajcie!
Mam kilka stron powiązanych tematycznie ale nie linkuję ich wzajemnie. Z tego co wyczytałem to linkowanie A -> B, B -> A może przynieść więcej strat niż korzyści.
Natomiast jak jest z domeną i subdomeną? Czy jeśli mam domenę, stworzę potem na subdomenie inną stronę internetową to mogę się wymieniać linkami A (domena) -> B (subdomena), B (subdomena) -> A (domena)? Są z tego jakieś korzyści lub straty?